Zbędne kilogramy po świętach
Święta to czas, kiedy niezbyt trzymamy się ściśle naszych planów żywieniowych. To czas kiedy spotykamy się ze znajomymi i rodziną, a tradycja polska wiąże się z tym, że w tym okresie jemy znacznie więcej niż kiedykolwiek. Podczas świąt Polak tyje około 2 kilogramy. Prócz wagi dochodzą
do tego takie dolegliwości jak zaparcia i wzdęcia. Aby poprawić naszą kondycję warto zastosować się do kilku wskazówek.
Przedświąteczne dietetyczne obietnice
Zawsze przed świętami planujemy mniej jeść niż w poprzednich latach lub będziemy starać się na bieżąco spalać dodatkowe kalorie, jednak zwykle w praktyce nie ma to przełożenia. Widząc świąteczne smakołyki często sięgamy po nie, w tym także po alkohol. Skutkiem tego jest kilka kilogramów, które widzimy na wadze gdy kończą się święta. Do tego dochodząwyrzuty sumienia, że znowu nie mogliśmy się powstrzymać.
Zamiast załamywać się proponujemy przejść na dietę podświąteczną, która sprawi, że nasza wątroba i żołądek będą funkcjonować o wiele lepiej.
Nie panikuj, ten wzrost wagi nie jest oznaką dodatkowego tłuszczu. Jednak nie zalecamy sugerowaniem się niektórymi „cudownymi” dietami, które wmawiają, że schudniesz kilka kilogramów w ciągu 2-3 dni. Te diety to zwykle głodówki, które spowodują, że pozbędziecie się wody oraz składników odżywczych. Głodówki może przynoszą efekty, ale są one bardzo krótkie i zwykle kończą się tym, że wskazówka na wadze skacze błyskawicznie, gdyż w ten sposób nasz metabolizm ulega rozregulowaniu. Przechodząc na dietę, która ma niski poziom kalorii, trwającą zwykle 3-5 dni, a później powracając do normalnego żywienia wywołujemy efekt jo-jo. Nie jest to zdrowe dla naszego organizmu.
Co należy więc robić, by po świętach zrzucić dodatkowe kilogramy?
Proponujemy wprowadzenie w życiu kilku prostych zasad, których należy się trzymać. Dzięki nim nasz organizm zrzuci nadmiarowe kilogramy w sposób, który nie będzie zbytnim obciążeniem dla naszego organizmu. Zalecamy jednak by zasady te stosować nie tylko w okresie poświątecznym.
Ograniczenie ilości spożywanych węglowodanów
Świąteczne potrawy nafaszerowane są niezliczoną ilością węglowodanów i to w dodatku pustych, po których człowiek staje się senny oraz dalej chce mu się jeść. Spowodowane jest to tym, że poziom curku uległ zmianie 0 zmniejszył się i nasz organizm chce jego dodatkowe ilości
Ogranicz jak tylko możesz białe pieczywo w swojej diecie, ciasta i wyroby z mąki. Zastąp to pieczywem żytnim, kaszami czy ciemnym makaronem. Omijaj także większość owoców, w których są proste węglowodany.
Warzywa drogą do sukcesu
Warzywa to świetne źródło błonnika, którego zwykle brakuje nam w potrawach świątecznych. Podczas świąt może i jemy również sałatkę, ale czy z taką ilością majonezu można powiedzieć, że to dobre wyjście? Z powodu braku błonnika będziemy mieć na przykład zaparcia czy niestrawność. Warzywa najlepiej jeść w małuych ilościach kilka razy dziennie.
Woda i jej zbawienny wpływ na organizm
Woda oczywiści nasz organizm z toksyn. Należy pić przynajmniej 2 litry wody dziennie, do tego jednak wliczają się płyny, które wchodząw skład innych posiłków. Warto również od czasu do czasu sięgać po zielone herbaty. Unikajmy napojów gazowanych oraz takich, które zawierają duże ilości cukru.
Częste posiłki
Pamiętaj by jeść kilka razy dziennie. Warto rozplanować swoje posiłki na przykład co 3 godziny. Regularność jest bardzo ważna. Ma to o wiele lepszy wpływ na ansze zdrowie niż jeden czy dwa posiłki na dzień. Śniadanie jest bardzo ważne – jedz je niedługo po przebudzeniu. W śniadaniu powinny znajdować się zdrowe węglowodany. Znajdziemy je np. w takich produktach jak płatki owsiane czy pieczywo razowe. Obiad pownien zawierać białe mięso oraz dużą ilość warzyw. Zastąp ziemniaki np. kaszą lub ciemnym ryżem. Na kolację nie jedz nic ciężkiego. Podczas dnia nie powinniśmy głodować, więc rozplanowanie posiłków jest bardzo ważne.
Aktywność fizyczna
Nasza aktywność fizyczna spowoduje przyspieszenie metabolizmu oraz pobudzenie krążenia. Będzie to miało pozytywny wpływ na nasze zdrowie. Pamiętaj by nie szarżować zbytnio od razu, najpierw przyzwyczaj swój organizm do wysiłku.